Jak prowadzić social media? Porady dla branży gastronomicznej (i nie tylko)

“Każdy może zrobić gumę do żucia. Sztuka jednak polega na tym, by ją sprzedać”. Nieprzypadkowo zaczynam dziś słowami Williama Wrigleya. Spójrz na swój biznes z jego perspektywy. Prawdopodobnie prowadzisz świetną restaurację bądź kawiarnię lub sprzedajesz przepyszne lody czy musli. Znasz się na kuchni. Jesteś pewna jakości swoich produktów.

To nie wystarczy. Potrzebujesz jeszcze jednego składnika, by osiągnąć pełnię sukcesu. Jakiego? Social mediów. Dzięki nim dasz się poznać klientom, stworzysz społeczność i obudzisz w niej apetyt na Twoją carbonarę czy wafelka wypełnionego mascarpone z malinami. Jak prowadzić media społecznościowe w branży gastronomicznej? Oto moje porady.

Wybierz odpowiedni kanał social media

Facebook, Instagram, Tik Tok, Twitter, LinkedIn, Snapchat, Pinterest. Można dostać zawrotu głowy! Nie musisz być obecna we wszystkich tych mediach społecznościowych. Przeanalizuj swoją grupę docelową i wybierz te kanały, z których korzystają Twoi potencjalni klienci. Skup się na nich i buduj swoją społeczność.

Uzupełnij informacje o marce

Wiele restauracji i firm pomija uzupełnianie informacji w profilach społecznościowych. To błąd! Przejrzyj dostępne zakładki i upewnij się, że na stronach widnieją informacje o Twojej działalności, adres, telefon, menu, czy krótka historia lokalu. Klienci chcą wiedzieć, kim jesteś, jak do Ciebie trafić i co dobrego u Ciebie zjedzą. Rezerwacje online to też trafiony pomysł.

Buduj relacje z klientami

Twoje social media to miejsce, gdzie będziesz budować relacje z klientami. Inspiruj ich do działania, pytaj o opinie, a przede wszystkim odpisuj na ich komentarze i wiadomości. Nie zostawiaj klientów bez odpowiedzi. Doceń zaangażowanie i chęć komunikacji z ich strony. Bądź dostępna i sprawnie odpowiadaj na pytania dotyczące Twojej działalności.

Pomysły na posty dla restauracji i producentów

Wrzucanie na swój fanpage jedynie zdjęć potraw może się znudzić. Świetnie, że pokazujesz, co można u Ciebie zjeść. Nie rezygnuj z tego! Ale dodaj także mniej standardowe rozwiązania i więcej różnorodności.

UGC – User Generated Content

Zachęcaj klientów odwiedzających Twoją restaurację lub kupujących Twoje produkty do wrzucania własnych zdjęć do sieci. Świetnie jeżeli przy okazji oznaczą Twoją markę. Łatwo odnajdziesz ich posty i będziesz mogła je wrzucić na przykład do relacji na Instagramie lub Facebooku. Możesz je wykorzystać także w innych mediach społecznościowych, ale pamiętaj, by wcześniej poprosić o zgodę autora zdjęcia i otagować go jako twórcę.

Dlaczego to się sprawdza? Kochamy być wyróżniani. Moje zdjęcie się spodobało i jest na głównej mojej ulubionej burgerowni? Bosko! Udostępnię tego posta znajomym. Niech zobaczą, jakie miałam ujęcie i jak smacznie było. Online’owa społeczność podąży za trendem i także będzie dzieliła się swoimi fotkami. Może też wyląduję w wyróżnionym feedzie? A skoro tę knajpę lub ten produkt taguje tak dużo osób, to musi mieć świetne produkty. Tak działa społeczny dowód słuszności!

Zerknij na profil Fox in the Snow Cafe. To kawiarnia prowadzona w Columbus, w stanie Ohio. Nie myśl jednak, że na profilu zobaczysz same artystyczne latte. Na zewnętrznej fasadzie budynku widnieje logo kawiarnii. Subtelny lis idealnie nadaje się do obfotografowywania i przesyłania interesujących zdjęć w świat. Klienci i przechodnie chętnie robią tam fotki, a miejsce jest kultowe i doskonale otagowane w sieci.

Instagram will load in the frontend.

Real time marketing

Nawiązuj w swoich treściach do ważnych i aktualnych wydarzeń, którymi żyje Twoja grupa docelowa. To mogą być posty odnoszące się do nietypowych świąt (np. Dzień Lodów Rzemieślniczych, Dzień Pizzy) lub do konkretnych wydarzeń.

Spójrz, jak rozgryzł to amerykański producent lodów Ben & Jerry’s. Z okazji premiery “Star Wars” pudełko lodów wystylizował za pomocą bułeczek cynamonowych na postać księżniczki Lei.

A tutaj post firmy Fine Dine – producenta sprzętów gastronomicznych. Chyba doskonale wiesz, do jakiej serialowej premiery nawiązuje ta kreacja?

Zauważ, że w powyższych przypadkach posty są świetnie dopasowane do grup odbiorców. Zarządzający profilem znają upodobania swoich klientów, wiedzą, co lubią i na co czekają. Dotyczy to nie tylko jedzenia, ale całego lifestyle’u.

Posty angażujące społeczność online 

Pytania

Zadawaj pytania. Pytaj użytkowników, jakie potrawy z menu lubią najbardziej. Zrób ankietę i dowiedz się, jaki jest smak tego lata – truskawka czy czekolada? Jakie plany weekendowe mają Twoi fani?

Spójrz, jak robi to na przykład lodziarnia Sopelek. Takie głosowanie to świetny pomysł. Unikaj jednak lajka jako opcji w ankiecie, bo większość osób będzie klikało łapkę w górę z przyzwyczajenia niż z prawdziwej chęci odpowiedzi na pytanie.

A tutaj znany wszystkim McDonald’s i tagowanie ziomków, jadących z Tobą na ferie. Niewinna zabawa, która podbija zasięgi.

Konkursy

Stwórz konkurs, w którym użytkownicy wymyślą nazwę dla Twojego dania lub powiedzą, z kim zjedliby u Ciebie kolację i dlaczego właśnie z tą osobą. Zwycięzca otrzyma voucher na przepyszny obiad. Pamiętaj, by być ostrożnym i zapoznać się z prawem. Konkurs na Facebooku musi być legalny! Jego podstawą jest regulamin. Nie możesz zmuszać użytkowników do polubień profilu, udostępnień czy wybierać zwycięzców na podstawie losowania. Oczywiście wiele takich konkursów spotkasz w social mediach, ale musisz mieć świadomość, że organizatorzy robią to na własne ryzyko!

Tutaj znajdziesz przykład poprawnie przeprowadzonego konkursu przez Pasibus – bar z hamburgerami. Mamy zadanie konkursowe. Wybór zwycięzcy jest jasny. Są określone zasady. Regulaminy są przypięte w zakładce Notatki.

Promocje 

Dodawaj informacje o promocjach, ale zachowaj umiar. Fanpage to nie słup ogłoszeniowy!

Mechanizm promocji doskonale opanował wspomniany już Pasibus. Oprócz profilu prowadzi na Facebooku grupę Rasowe PasiBrzuchy, którą administrują Dziadzio, Rasowy Pasi Brzuch i Pasi Ziomek. Te przezabawne persony wrzucają tematy do dyskusji, zbierają opinie, a fani dodają swoje fotki. To również miejsce na informowanie o promocjach. Burger za pół ceny? Fryteczki gratis do zamówienia? Duże kulki serowe w cenie małych? Pewnie! Każdy członek grupy ma szczególne przywileje i dostęp do promek. Społeczność zgromadzona w grupie czuje realne korzyści z przynależności do niej, a Ty masz stałe grono odbiorców, którym wysyłasz informacje o swojej marce.

Ciekawostki

Wrzucaj ciekawostki z branży. Prowadzisz pizzerię? Przemyć historię margherity. Wiesz, że ta pizza nosi iście królewskie imię? KrólowaMargherita di Savoia była tak zachwycona tym regionalnym daniem z Neapolu, że zapragnęła, by drożdżowy placek został nazwany jej imieniem. A czy widzisz tutaj narodowe barwy Włoch? Czerwień pomidorów, biel mozzarelli i zieleń bazylii?

Użytkownicy kochają udostępniać ciekawostki. Nie dla społeczności, ale dla samych siebie. To social currency, czyli waluta społeczna, za pomocą której mogą budować swój wizerunek. Chcemy dzielić się mądrymi treściami, bo jesteśmy wówczas postrzegani jako wartościowe źródło informacji. Twórz więc takie posty, które inni będą chcieli posyłać w świat, a Twoje zasięgi poszybują w górę.

Behind the scenes 

Pokaż swoją działalność od kuchni. Według raportu Nielsena 81 proc. ankietowanych millenialsów chce wiedzieć, jak przygotowywane są ich posiłki, a dla 80 proc. liczy się to, co dzieje się za kulisami produkcji.

Pokaż, jak przygotowujesz swoje dania. Wrzuć do sieci filmik z kuchni. Zrób transmisję live z eventu, w którym bierzecie udział. Przedstaw załogę restauracji czy kawiarni. Zaprezentuj szefa kuchni i napisz, od jak dawna współpracujecie i co lubi robić prywatnie. Opowiedz o swoich dostawcach i wyjaśnij, skąd bierzecie składniki. Otwórz sesję Q&A i dowiedz się, jakie pytania mają do Ciebie fani.

Narracja w branży gastronomicznej jest bardzo istotna. O wyborze konkretnego lokalu lub produktu nie decyduje już tylko jego lokalizacja, ale również przywiązanie do marki. Daj się poznać i zaprzyjaźnij się z klientami.

Video 

Nie jest tajemnicą, że video zdominowało świat mediów społecznościowych. Wysokie zasięgi i tysiące reakcji pod pomysłowym content video to standard. Tasty ma w tym momencie 96 milionów lajkujących na Facebooku. Ta strona z szybkimi przepisami zdecydowanie podbiła świat internetów, ale jest w nim jeszcze miejsce na Twój kawałek tortu.

Zastanów się, jakie treści video mogłabyś publikować. Przedstaw swoją kawiarnię i pokaż, jak wygląda od środka. Zaprezentuj kucharza przy pracy. Wrzuć video z eventu. Ujawnij, jak przebiega proces produkcji. Możesz także wrzucić przepis na wykonanie jakiegoś dania. Nikt nie każe Ci zdradzać tajemniczych receptur! Ben & Jerry’s tworzą na przykład przepisy na szybkie desery z wykorzystaniem ich lodów.

Hasztagi i lokalizacje

Pamiętaj, by do postów dodawać odpowiednie hasztagi z nazwą miejscowości czy szerszego regionu, w którym prowadzisz swój lokal. W ten prosty sposób możesz poszerzyć grono swoich odbiorców i sprawić, że mieszkańcy odkryją Twoją obecność na regionalnej mapie. Jeśli masz food trucka i właśnie odwiedzasz Przemyśl, wrzuć zdjęcie, dodaj lokalizację i kilka hasztagów, np. #przemyśl #podkarpacie #podkarpaciejestpiękne.

Zapisz się na newsletter!

Które pomysły wykorzystasz w swoim biznesie? Masz dodatkowe pytania? Daj znać w komentarzu i dołącz do newslettera. Wysyłam tylko dobre wiadomości 🙂

Dodaj komentarz