Chcesz uczyć swoje dziecko angielskiego (lub dowolnego innego języka), ale nie wiesz, jak zacząć. Been there, done that. W tym artykule znajdziesz starter pack, czyli zestaw materiałów, które pozwolą Ci wprowadzić język obcy do swojego domu od zaraz. A co najlepsze, nie będziesz musiała wydać ani grosza na dodatkowe materiały. Pomocne planery i listę aktywności pobierzesz na końcu artykułu. To jak? Dołączysz do wyzwania?
Starter pack: jak korzystać?
Poniżej znajdziesz wiele propozycji, ale pamiętaj, że nie musisz skorzystać ze wszystkich. Wybierz te, które są najciekawsze dla Ciebie i Twojego dziecka. Nie rób niczego na siłę. Odpuść, jeśli językowym zmaganiom nie towarzyszy radość ze wspólnie spędzanego czasu.
Jeśli stawiasz pierwsze kroki w domowej edukacji językowej, zacznij od metody małych kroków. Wybierz jedną lub kilka aktywności i poświęć na nie łącznie 15 minut każdego dnia. Gdy złapiesz już flow, możesz ten czas dowolnie wydłużać. Pamiętaj jednak, by znaleźć chwilę na język każdego dnia.
Starter pack: dla kogo?
Poniższe propozycje są odpowiednie do każdego poziomu zaawansowania – możesz w ogóle nie znać języka (jeśli tak, odwiedź artykuł “Czy mogę uczyć dziecko języka, którego nie znam?”) lub znać go na poziomie nativa. Każdy znajdzie coś dla siebie.
Materiały dopasujesz też do wieku dziecka. Możesz zacząć z niemowlakiem lub ze starszą pociechą. Zaczynamy!
Aktywności na start
Poniżej lista aktywności, które pomogą Ci zacząć. Znajdziesz tutaj również konkretne źródła, z których sama korzystam w domu do nauki angielskiego i włoskiego.
#1 Po prostu mówimy
Rozmawiaj z dzieckiem w wybranym języku. Niech towarzyszy Wam przy wspólnej zabawie, gotowaniu, na spacerze, czy podczas wieczornych rytuałów. A może Wasza ulubiona przytulanka właśnie wróciła z delegacji w Nowym Jorku i od dziś mówi po angielsku? What a surprise!
Jeśli nie czujesz się komfortowo, pamiętaj, że na start wystarczy 15 minut dziennie. Spróbuj i nie poddawaj się. Złapiesz flow.
Początki bywają trudne. Być może będziesz musiała powalczyć ze swoją barierą językową czy zawstydzeniem. Daj sobie prawo do popełniania błędów i do korzystania ze słownika. Kontakt z dzieckiem wymaga specyficznych słów, których nie uczą w szkołach językowych czy na studiach. Nie jesteś sama. Nie wiesz, jak coś powiedzieć? Sprawdź w słowniku lub zapytaj na grupie “Mamy mówią po angielsku – pogotowie językowe”, “Mamy mówią po niemiecku – pogotowie językowe”, “Rodzice mówią po włosku”. Znasz inne takie grupy? Podrzuć link w komentarzu.
Zacznij także rozmawiać z innymi rodzicami w języku obcym. W ten sposób podszkolisz swoje umiejętności językowe i poczujesz się pewniej. Nie masz nikogo, z kim możesz pogadać na żywo? Dołącz do grupy English (and Other Languages) Speaking Parents i poszukaj osób, które mówią w języku, który wybrałaś dla swojej rodziny. Rozmawiamy “po cudzemu” bez barier i wstydu, nie oceniamy się i nie naskakujemy na nikogo, bo przecież miało być “had done” a nie “did”. Stawiamy na luźną, swobodną konwersację i wspieranie się w przekazywaniu dzieciom języków. Zrób pierwszy krok, napisz parę zdań o sobie, zadaj pytanie, rozpocznij dyskusję. Dalej samo już popłynie.
#2 Czytamy książki
Jeśli masz już zbudowaną biblioteczkę książek obcojęzycznych, sięgnij do niej i czytaj swojemu dziecku. Bajeczne historie, odważni bohaterowie, piękne ilustracje, a do tego nowe słownictwo, to dla malucha same plusy.
Zobaczysz też, że wspólne czytanie będzie miało dobry wpływ także na Twoją naukę i swobodę mówienia. Wiem, że po włosku robię wiele błędów, ale im więcej czytam dziecku, tym więcej poprawnych konstrukcji zdaniowych zapamiętuję i używam w codziennej rozmowie.
Gdzie poluję na książki? Angielskie zamawiam na stronie Angielskie książki dla dzieci, gdzie znajdziesz publikacje nowe i używane w dobrym stanie i przystępnych cenach. We włoskie zaopatruję się w małej księgarni online Mondo Mio.
Obiecałam, że nie będziesz wydawać kasy, a zachęcam do kupna książek? Mam alternatywę!
Na YouTubie znajdziesz wielu rodziców, a czasem nawet samych autorów, którzy czytają książki online i pokazują, jak wyglądają. Posłuchajcie więc, jak ktoś czyta bajkę Wam. Na przykład tutaj Michael Rosen czyta “We’re Going on a Bear Hunt“.
A tutaj Michelle i Barack Obamowie czytają swoje ulubione opowieści, czyli “The Bear Ate Your Sandwich” Julii Sarcone-Roach.
Zerknij również na kanał Storybook Nanny.
A tutaj na przykład kanał, na którym czytane są książki po włosku – My First Page. Przykładowo “Il Gruffalo”.
Nie wiesz, jak znaleźć inne? W okienku wyszukiwania na YouTubie wpisz hasło “czytane na głos” w języku, którego szukasz, czyli w moim przypadku “read aloud” lub “letti ad alta voce”. Jeśli masz ochotę na konkretny tytuł, dodaj go w polu wyszukiwania.
To bardzo pomocne rozwiązanie, jeśli nie masz obcojęzycznej biblioteczki lub jeśli martwisz się o poprawność swojej wymowy – tutaj możesz to sprawdzić i poćwiczyć razem z lektorem, a dziecko osłucha się z poprawnym akcentem.
#3 Tworzymy słownik
Możecie też wykonać własną książkę. Zacznijcie od domowego słownika. To może być coś w stylu “100 pierwszych słów”, “20 pojazdów” albo “40 warzyw i owoców”. Wybierzcie to, co najbardziej Wam się podoba.
Przygotuj gazety i wspólnie wycinajcie z nich obrazki. Wklejajcie je do zeszytu i podpisujcie słówkami sprawdzonymi w słowniku. To Wasza książka. Możecie uzupełniać ją po trochu każdego dnia i przeglądać to, co już dotychczas stworzyliście. Tak wygląda nasz włoski słownik:

#4 Śpiewamy piosenki
Znasz kanał Super Simple Songs? Znajdziesz tam mnóstwo “action songs”, czyli piosenek do pokazywania. Nauka języka poprzez śpiew i ruch? Jak najbardziej! Na kanale znajdziesz propozycje praktycznie na każdy temat (np. zwierzęta, mycie zębów, emocje). Martwisz się, że nie znasz tekstu? Znajdziesz tam napisy, a w dodatku lektor daje czas, by po nim powtórzyć. Opcja idealna!
#5 Słuchamy radia
Odpal radio w języku, który chcesz przekazywać dziecku. Możecie go słuchać, jedząc śniadanie, sprzątając, czy jadąc samochodem. Stworzysz w domu środowisko sprzyjające nauce języka, osłuchacie się z obco brzmiącą wymową i nabierzecie motywacji, by samemu mówić do dziecka w wybranym kodzie. Zanurzycie się na całego!
W przypadku angielskiego polecam Radio BBC, a w szczególności kanały BBC Radio 4 i BBC Radio 4 Extra. Nie znajdziesz tam może muzyki, ale wysłuchasz wielu interesujących programów publicystycznych, reportaży, słuchowisk i wiadomości ze świata. Dzięki bogactwu gatunków i gości w ciągu dnia możecie osłuchać się z ogromem akcentów.
Jeśli wolisz coś lżejszego, włącz BBC Radio 2. Otrzymasz tam dużą dawkę muzyki. Poeksperymentuj także z BBC Radio Nan Gàidheal nadającym w gaelickim szkockim czy BBC Radio Cymru w walijskim. Żeby ułatwić sobie przełączanie stacji, przyda się bezpłatna aplikacja BBC iPlayer Radio.
W przypadku włoskiego polecam najpopularniejsze stacje, czyli Radio Dimensione Suono i Radio Italia.
Nie martw się, jeśli na początku nie będziesz rozumiała ani słowa. To normalne. Daj sobie czas. Po miesiącu czy dwóch zobaczysz, że rozumienie ze słuchu idzie Ci znacznie lepiej!
#6 Słuchamy podcastu
Zbliża się pora spania i szukacie odpowiedniej bajki? Wybierz coś z moich propozycji. Znajdziesz podcasty na każdą okazję.
#7 Oglądamy bajkę
Jeśli oglądasz z dzieckiem bajki, sięgnij po takie, które możesz zobaczyć w wybranym języku lub do których dopasujesz lektora. Dobrze jeśli oprócz walorów językowych, będą przekazywały cenną wiedzę o świecie.
Świnkę Peppę znajdziesz na YouTubie praktycznie w każdej wersji językowej – nawet węgierskiej! Poza tym przysłuchasz się wachlarzowi cudnych akcentów i nieraz się zaśmiejesz. Nie wierzysz? Zobacz!
A pamiętasz “Ulicę Sezamkową”? Elmo, Potwór Ciasteczkowy i Liczyhrabia nadal czekają na Ciebie na YouTubie. I to w niejednej wersji językowej! Owszem, sprawdziłam, w węgierskiej również.
Pamiętaj, że jeśli decydujesz się na bajkę, zobacz ją razem z dzieckiem. Niech ten czas będzie faktycznie czasem dla Was, a nie momentem, gdy w świętym spokoju można załadować pralkę i pozmywać naczynia. Podczas oglądania bądźcie razem, porozmawiajcie o tym, co zobaczyliście i co Wam się podobało.
Przyjmij wyzwanie!
Wiesz już co i jak? Przyjmij zatem wyzwanie i zacznij przekazywać dziecku język obcy już od dzisiaj. Nie odkładaj tego na jutro! To tylko 15 minut każdego dnia.
Podziel się ze mną swoją drogą. Jeśli będziesz relacjonowała w social mediach Wasze postępy, dodaj hasztag #oddzismowie #poangielsku (lub #poszwedzku, #poniemiecku, #powlosku, #pojaponsku i tak dalej). Łatwo się odszukamy, wesprzemy i zainspirujemy innych rodziców.
Pobierz bezpłatne materiały!
Przygotowałam też dla Ciebie niespodziankę! Poniżej pobierzesz zestaw materiałów zawierających:
- spis aktywności na start wraz z wygodnymi okienkami, w których zaznaczysz zrealizowane pomysły,
- spis anglojęzycznych źródeł, z których natychmiast skorzystasz bez wydawania pieniędzy,
- tygodniowy planer w dwóch wersjach językowych (polskiej i angielskiej), w którym zapiszesz, co chcecie robić danego dnia,
- miejsce na cotygodniowe podsumowanie i zanotowanie swoich sukcesów, ulubionych aktywności i tego, nad czym chcecie pracować w nadchodzącym tygodniu.